Crime

Anglik chciał pokonać polską “zieloną granicę” z Rosją [wideo]

Anglik próbował dostać się na teren Rosji przez Polskę. 37-letni mężczyzna po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy SG tłumaczył się, że chciał spotkać się z poznaną przez internet dziewczyną.

Anglik chciał pokonać polską “zieloną granicę” z Rosją [wideo]

Zdjęcie ilustracyjne – Uparty Anglik chciał pokonać polską “zieloną granicę” z Rosją [wideo] (fot: Pxhere/CCO domena publiczna)

Najpierw do zatrzymania obywatela Wielkiej Brytanii doszło na drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach (woj. warmińsko-mazurskie), w dniu 23 lutego 2024 roku. Około godziny drugiej w nocy, 37-letni Anglik wszedł na pas drogi granicznej, jak czytamy w oficjalnym komunikacie wystosowanym przez polską Straż Graniczną.

Z relacji wiemy, że stawił się do odprawy granicznej i zadeklarował, że chciał dostać się do Rosji. Jednak nie posiadał ani odpowiedniej wizy, ani dowodu rejestracyjnego samochodu, którym się poruszał. Pytany o powody wyjazdu, twierdził, że chce spotkać się z kobietą, którą poznał przez internet. Miała ona mieszkać w Petersburgu.

Dlaczego Anglik próbował dostać się do Rosji?

Funkcjonariusze SG nie przepuścili mężczyzny. Wyjaśnili mu, że bez wymaganych dokumentów nie może pokonać granicy polsko-rosyjskiej. Na tym jednak się nie skończyło…

Dosłownie kilka godzin później Anglik próbował pokonać „zieloną granicę” między Polską a Rosją. — Około godziny 5.30 kamery Straży Granicznej zarejestrowały mężczyznę, który wszedł na pas drogi granicznej. Zatrzymany Anglik tłumaczył funkcjonariuszom, że nawigacja go źle pokierowała. Przyznał również, że tak bardzo chciał jechać do poznanej przez internet dziewczyny, że postanowił ruszyć na Litwę, a stamtąd do Rosji — komentuje Mirosława Aleksandrowicz z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, jak cytujemy za PAP-em.

Jaka była reakcja polskiej Straży Granicznej?

Na YouTubie można obejrzeć nagranie w związku z tą sprawą:

Ostatecznie skończyło się na mandacie. Funkcjonariusze SG w Grzechotkach ukarali przybysza z Wysp mandatem karnym w wysokości 500 zł za wejście na pas drogi granicznej. Oprócz tego musiał zapłacić kolejne 100 złotych za niezastosowanie się do znaku B-1 „zakaz ruchu w obu kierunkach”.

 

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

British Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientówBritish Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientówOfgem rozważa korzystną dla konsumentów zmianę przepisówOfgem rozważa korzystną dla konsumentów zmianę przepisówSzkoły nasyłają na rodziców policję. Za absencję dzieci na lekcjachSzkoły nasyłają na rodziców policję. Za absencję dzieci na lekcjachJak założyć firmę w Holandii?Jak założyć firmę w Holandii?Duże lotnisko stanęło na kilka godzin. Do pasa przykleili się aktywiści klimatyczniDuże lotnisko stanęło na kilka godzin. Do pasa przykleili się aktywiści klimatyczniRynek pracy w Kanadzie się rozwija i pozostaje otwarty na imigrantówRynek pracy w Kanadzie się rozwija i pozostaje otwarty na imigrantów
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj